Niespełna 2 godziny wystarczyły, by zapełniła się lista chętnych na kurs samoobrony „Bezpieczna warszawianka", który ruszy już 2 października i potrwa do grudnia. Panie, którym nie udało się zapisać na zajęcia, zapraszamy do udziału w kolejnych edycjach, o których będziemy informować na bieżąco.
Świadomość, że nie jestem bezbronna, jest bezcenna!
Kobiety chcą czuć się bezpiecznie i chcą skutecznie zadbać o siebie w sytuacjach zagrożenia. Z pomocą przychodzi straż miejska, która od lat prowadzi bezpłatne kursy samoobrony dla mieszkanek Warszawy. Tylko w tym roku instruktorzy ze straży miejskiej przeszkolili ponad 300 pań. Jakie efekty przynosi udział w kursie?
- Gdybym jeszcze rok temu musiała stanąć oko w oko z napastnikiem, zapewne moje działania byłyby chaotyczne, i to pod warunkiem, że nie sparaliżowałby mnie strach. Dziś wiem, jak powinnam zareagować, jak dzięki temu co mam w rękach odwrócić uwagę agresora i mieć czas chociażby na ucieczkę – opowiada o swoich wrażeniach Julia, uczestniczka wiosennej edycji kursu samoobrony. – Tak, pewność siebie, świadomość, że ja, niewielka kobieta nie jestem bezbronna i mam szanse podczas konfrontacji z rosłym bandytą jest największą wartością wyniesioną z kursu. Jak podkreśla, trzymiesięczny kurs rozbudził jej zainteresowania sztukami walki i zmotywował do rozwijania zdobytych podstaw na kolejnych poziomach zaawansowania.
Właściwa reakcja, podstawy wiktymologii, pierwsza pomoc
Kurs samoobrony łączy umiejętności praktyczne z wiedzą teoretyczną, jest uzupełniany elementami wiktymologii i wzbogacony praktycznymi zajęciami z udzielania pierwszej pomocy.
- W trakcie zajęć zawsze tłumaczymy paniom, że dużo ważniejsza jest umiejętność unikania bezpośredniej konfrontacji z potencjalnym napastnikiem niż stosowanie wyuczonych podczas zajęć chwytów, nawet tych opanowanych do perfekcji. Robimy to z prostego powodu: nigdy nie wiemy, z kim mamy do czynienia, ani jakimi narzędziami dysponuje napastnik. Z pozoru niepozorny agresor, z którym wchodzimy w konfrontację, może posiadać przy sobie np. nóż czy inne niebezpieczne elementy – opowiada st. insp. Tadeusz Birke z Referatu Szkoleń Straży Miejskiej m. st. Warszawy, instruktor taktyki i techniki podejmowania interwencji z kilkunastoletnim doświadczeniem w prowadzeniu szkoleń dla kobiet.
Podczas zajęć panie dowiedzą się, jak prawidłowo reagować i czego unikać w przypadku zagrożenia, przećwiczą chwyty zapożyczone z różnych sztuk walki. Udział w zajęciach to także szansa na przełamanie słabości i poprawa kondycji fizycznej.
Referat Prasowy
