Wspólny patrol straży miejskiej i policji otrzymał rankiem 12 września zadanie sprawdzenia miejsca zamieszkania pewnego nieletniego, który był poszukiwany. Chłopak ukrywał się, by nie trafić do ośrodka wychowawczego, do którego został skierowany przez sąd rodzinny
Kwadrans przed 9 rano funkcjonariusze udali się do jednego z budynków w Radości. Miał tam przebywać poszukiwany 17-latek, którego należało doprowadzić do ośrodka wychowawczego. Strażnik wraz z policjantem udali się na tył domu, aby zapobiec ucieczce nieletniego. Do drzwi zapukali policjanci. Wtedy w jednym z mieszkań otworzyło się okno – i wyskoczył przez nie poszukiwany nieletni. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg i po przebiegnięciu zaledwie 100 metrów ujęli chłopaka. Nieletni został przewieziony do komendy rejonowej policji, a stamtąd, po wykonaniu niezbędnych czynności, do ośrodka w okolicach Mińska Mazowieckiego.