Na pętli autobusowej w Wilanowie zagubił się niewidomy mężczyzna. 71-latkiem zaopiekowali się dyspozytorzy, którzy poprosili o pomoc strażników miejskich. Sprawa była nietypowa.
15 lutego, kilka minut po godzinie 15, strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego dotarli na pętlę przy cmentarzu na ulicy Wiertniczej. Zastali tam poddenerwowanego, niewidomego mężczyznę, który w trakcie przesiadki stracił orientację i nie wiedział, jak wrócić do domu. 71-latkiem zaopiekowali się dyspozytorzy MZA. Mężczyzna podał strażnikom swój adres oraz numer telefonu do oczekującej na niego w domu małżonki. Wyznał też, że denerwuje się, bo przewozi znaczną kwotę pieniędzy, którą właśnie podjął z banku. Tego popołudnia zagubiony senior wrócił do domu radiowozem.