Pewien pasażer tramwaju na Woli wieczorem 13 lipca wpadł w furię i zaczął demolować wagon, którym jechał. Motorniczy wezwał strażników miejskich. Sprawca został ujęty i przekazany policji.
Dochodziła godzina 23, gdy strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który kopiąc w fotele demolował tramwaj linii 20 na ulicy Skierniewickiej. Patrol natychmiast podjął interwencję. Po przybyciu na miejsce motorniczy poinformował funkcjonariuszy, że agresywny pasażer kopał w fotele i wyposażenie pojazdu, pięściami i głową uderzał w szyby, a jedną z nich, do kabiny motorniczego, zbił. Pobudzony mężczyzna był wewnątrz wagonu. Sprawiał wrażenie, jakby był pod wpływem środków psychoaktywnych. Sprawca dewastacji nie reagował na polecenia strażników. Aby ująć mężczyznę, funkcjonariusze zmuszeni byli użyć ręcznego miotacza gazu i kajdanek. Dopiero wtedy, agresor został wyprowadzony z wagonu i umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu. 30-letni sprawca dewastacji został przekazany policji.