Sprzedaż wyrobów tytoniowych osobom nieletnim jest zabroniona i wysoko nieopłacalna. Przekonała się o tym dobitnie jedna z kioskarek z Białołęki.
Strażnicy miejscy z Referatu Szkolnego VI Oddziału Terenowego patrolowali rankiem 10 maja ulicę Światowida. Przejeżdżając koło stacji paliw, funkcjonariusze zauważyli na jej tyłach dwie młode dziewczyny palące papierosy. Strażnicy zainteresowali się postępowaniem nieletnich, które o tej porze powinny być w szkole. Podczas legitymowania wyszło na jaw, że mają 15 i 16 lat. Strażnicy przeprowadzili z nieletnimi rozmowę wychowawczą na temat palenia i polecili im, by poinformowały o wszystkim rodziców. Nastolatki zadzwoniły do nich w obecności funkcjonariuszy, którzy poprosili opiekunów by opowiedzieli córkom więcej o szkodliwości palenia. Jak ustalili strażnicy, do sprzedaży tytoniu nieletnim doszło w pobliskim kiosku. Sprzedawczyni potwierdziła, że podczas transakcji nie sprawdziła wieku kupujących i została ukarana mandatem karnym.