Strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego przed południem 6 czerwca patrolowali ulicę Dywizjonu 303 w kierunku Bemowa, gdy na wiadukcie kolejowym drogę zatarasowały im dwa rozbite chwilę wcześniej samochody – opel i seat. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wezwali służby ratownicze i zajęli się poszkodowanymi
Około godziny 11.10 doszło do wypadku, w wyniku którego samochody zostały kompletnie rozbite. Podczas zdarzenia kierowca seata prawdopodobnie doznał ataku padaczki. Mężczyzna był nieprzytomny. Jeden ze strażników pilnował, by do przyjazdu karetki poszkodowany leżał w pozycji bezpiecznej. Drugi opatrzył skaleczenia kierowcy opla. Po przyjeździe straży pożarnej i karetki pogotowia strażnicy skupili się na udrożnieniu ruchu pojazdów. Nieprzytomny mężczyzna został zabrany do szpitala. Drugi kierowca nie wymagał hospitalizacji. Po wykonaniu czynności przez policję, około południa usunięto rozbite pojazdy z wiaduktu i przywrócono normalny ruch.