Straż Miejska m. st Warszawy

Przejdź do głównej treśći

Czcionka

Wysoki kontrast

Widok

Menu górne

Nietoperz trzymany w ręku przez strażnika miejskiegoMłody nietoperz wczesnym popołudniem 10 kwietnia leżał na nasłonecznionym trawniku w Parku Praskim. Zmęczonego „opalaniem” ssaka zauważyli przechodnie, którzy powiadomili patrol straży miejskiej.

Do strażników miejskich z VI Oddziału Terenowego, którzy około południa patrolowali Park Praski, podszedł jeden ze spacerowiczów i poinformował ich, że na pobliskim trawniku leży nietoperz, który chyba wymaga pomocy.
- Zwykle apelujemy do mieszkańców stolicy, by w okresie lęgowym nie zbliżali się do młodych zwierząt, a szczególnie ptaków, które wypadły z gniazd podczas nauki latania. Tym razem jednak dobrze się stało, że nas powiadomiono. Młody nietoperz leżał na słońcu i był odwodniony, a dookoła kręciło się sporo psów – powiedziała inspektor Justyna Faltynowska z patrolu, który interweniował w Parku Praskim.
Funkcjonariusze zaopiekowali się nietoperzem. Podnieśli ssaka z trawnika i umieścili w pudełku, które ustawili w cieniu. Zwierzakowi dano pić i wezwano Ekopatrol. Widać było, że maluch odzyskuje siły. Strażnicy Ekopatrolu zabrali nietoperza i przewieźli do fortu przy ulicy Jeziorańskiego, gdzie został wypuszczony na wolność. Z pewnością szybko odnajdzie żyjących tam pobratymców.

Nietoperz trzymany w ręku przez strażnika miejskiegoNietoperz z rozłożonymi skrzydłami

Logo Straż Miejska Warszawa

Telefon alarmowy

986


SMS interwencyjny

723 986 112

pasażerowie komunikacji miejskiej osoby z dysfunkcją słuchu

Logo kompanii reprezentacyjnej SM

krew4

Baner x edycji konkursu

Informacja


Zgodnie z Polityką Bezpieczeństwa Straży Miejskiej m. st. Warszawy dokumenty w wersji elektronicznej należy przesyłać w formatach DOC, JPG, TIFF, PDF. Wielkość wszystkich załączników dołączonych do jednej wiadomości wysyłanej pocztą elektroniczną nie może przekroczyć 8 MB. Dokumenty lub nośniki zawierające oprogramowanie złośliwe będą automatycznie odrzucane i nie zostaną rozpatrzone.

Współpracujemy