Starszy mężczyzna ubrany w letnią marynarkę rankiem 13 marca, siedział zagubiony na jednym z przystanków na terenie Białołęki. Przechodzień wezwał strażników miejskich, którzy pomogli seniorowi wrócić do domu.
Minęła godzina 8.30, gdy strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o zagubionym seniorze na przystanku u zbiegu Montwiłłowskiej i Ostrej Bramy. Na miejscu funkcjonariusze zastali kilka osób i seniora. Mężczyzna ubrany w letnią białą marynarkę był wyraźnie zdezorientowany. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów i nie wiedział w jaki sposób znalazł się w tym rejonie Białołęki. Nie umiał też podać adresu zamieszkania. Ponieważ było chłodno, strażnicy zaprosili seniora do radiowozu. Gdy mężczyzna nieco się uspokoił, podał funkcjonariuszom swoje imię nazwisko oraz, że urodził się w 1934 roku. Dzięki temu ustalono, że senior jest mieszkańcem Targówka Fabrycznego. Strażnicy odwieźli mężczyznę do domu. Tam jednak nikogo nie było. Na szczęście przed domem funkcjonariusze spotkali opiekunkę z OPS, która znała seniora i dysponowała numerem telefonu do jego żony. Dzięki temu zagubiony mężczyzna wrócił szczęśliwie do domu.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że pomoc osobom mającym kłopoty z pamięcią znacznie ułatwia włożona do kieszeni kartka lub karta iCE z numerem telefonu do najbliższych.