Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w wigilijny wieczór na środku jezdni ul. Starzyńskiego. Ruchliwą, dwunitkową ulicą szła obciążona dwiema pokaźnymi torbami ubrana na czerwono postać. Na szczęście nie doszło do potrącenia. Na miejscu zareagował patrol straży miejskiej.
Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego patrolowali w spokojny, wigilijny wieczór rejon Pragi-Północ, gdy nagle w świetle reflektorów radiowozu, na samym środku szerokiej jezdni zauważyli kołyszącą się z boku na bok, ubraną na czerwono postać, niosącą dwie pokaźne paczki. Funkcjonariusze ustawili radiowóz w taki sposób, by nikt nie najechał na niespodziewanego pieszego i podeszli sprowadzić go z jezdni.
Pieszym okazała się starsza kobieta, cierpiąca na problemy z pamięcią. W czasie rozmowy kilkukrotnie zmieniała zdanie na temat swoich personaliów i adresu. Wreszcie, gdy nieco odpoczęła w radiowozie, podała dane, które zgodziły się z zapisami w systemach ewidencji ludności. Mieszkanie znajdowało się dwie ulice dalej. Pani zgodziła się, by strażnicy odwieźli ją do domu. Drzwi od domofonu otworzyła funkcjonariuszom sąsiadka, która potwierdziła, że to tutaj mieszka starsza pani. Kiedy kobieta uspokoiła się i lepiej poczuła, strażnicy wrócili do służby w rejonie. O kłopotach seniorki zostanie powiadomiony lokalny ośrodek pomocy społecznej.
Tradycyjnie apelujemy, o wyposażanie osób cierpiących na problemy z pamięcią w tzw. „karty iCE”. Ten niewielki kawałek papieru pomoże nawiązać kontakt z bliskimi, gdy jego właściciel znajdzie się w niebezpieczeństwie. Kartę można zafoliować i umieścić w portfelu czy kieszeni ubrania. Sprawdzają się też materiałowe wszywki, na których umieszczamy numer telefonu do bliskiej osoby.