Wczesnym popołudniem 24 listopada doszło do zderzenia dwóch samochodów na Pradze-Południe. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Wcześniej zaopiekowali się nią strażnicy miejscy
Kwadrans po godzinie 13 strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego patrolowali Grochów, gdy nagle usłyszeli w pobliżu głośny huk. Udali się natychmiast w tym kierunku. Jak się okazało, na skrzyżowaniu Grochowskiej i Zamienieckiej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych – škody kierowanej przez 52-letniego obcokrajowca i KIA, za którego kierownicą siedział 49-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Podczas zdarzenia w pojazdach wystrzeliły poduszki powietrzne. Jak ustalili strażnicy, jeden z mężczyzn został mocno poszkodowany. Na miejsce wezwali pogotowie ratunkowe. Strażnicy zabezpieczyli miejsce wypadku i wezwali patrol policji. Do przyjazdu karetki zaopiekowali się mężczyzną, który uskarżał się na silny ból w klatce piersiowej. Ratownicy pogotowia zabrali go do szpitala, ponieważ mógł mieć złamane żebra. Lewy pas ulicy Grochowskiej w kierunku centrum Grochowa był nieprzejezdny przez ponad godzinę. Strażnicy miejscy zabezpieczali miejsce zdarzenia do czasu usunięcia ze skrzyżowania rozbitej škody. Później zabezpieczenie przejęli policjanci.