Praga Południe
Bez ubrania i dokumentów spacerował po Saskiej Kępie
W stroju biblijnego Adama, nawet bez figowego listka, młody mężczyzna spacerował nocą 14 lipca po Saskiej Kępie. Tymczasowe odzienie otrzymał od strażników miejskich.
Naruszył nietykalność funkcjonariuszy – czeka go deportacja
Obywatel Mołdawii przekonany o swojej bezkarności pił alkohol w miejscu niedozwolonym na Saskiej Kępie. Gdy strażnicy podjęli interwencję zaczął ich znieważać, a potem naruszył ich nietykalność. Mężczyzna przebywał w Polsce nielegalnie.
Poszukiwany po raz kolejny złamał zakaz prowadzenia pojazdów
Wyjątkowym brakiem poszanowania dla prawa wykazał się pewien Białorusin, którego do kontroli drogowej zatrzymał na Pradze-Południe wspólny patrol straży miejskiej i policji. Mężczyzna był poszukiwany. Przy okazji kontroli za kratki trafił też pasażer.
Napadniętą ekspedientką zaopiekowali się strażnicy
Wczesnym popołudniem 5 lipca doszło do napadu na ekspedientkę w sklepie przy al. Waszyngtona. Poszkodowanej kobiecie pomocy udzielili strażnicy miejscy.
Gałęzie zagrażały przechodniom i samochodom
Wysoko nad chodnikiem na Pradze-Południe zawisły ciężkie, połamane konary starego drzewa. Dzięki strażnikom miejskim udało się uniknąć nieszczęścia.
Nietrzeźwy pływak dopłynął do SOdON
W ostatnią niedzielę strażnicy miejscy z łodzi patrolowej dwukrotnie wyciągali z wody osobę, która została wbrew zakazowi kąpała się w Wiśle i została porwana przez prąd. W obu przypadkach była to ta sama osoba. Nietrzeźwy mężczyzna trafił do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
Wsiadł na rower po kilku piwach
Strażnicy miejscy ujęli rowerzystę, który nocą 1 lipca bez oświetlenia jechał środkiem głównej arterii Pragi-Południe. Podczas podjętej interwencji funkcjonariusze poczuli od mężczyzny alkohol.
Zagubiony senior
Wyprawa pewnego seniora z Żoliborza zakończyła się na pętli autobusowej na Olszynce Grochowskiej. Starszy pan z zanikami pamięci, zwrócił uwagę kierowcy autobusu, który nie pozostał obojętny na jego los i wezwał strażników miejskich.
Po burzy spójrz w górę
Sezon burzowy to także sezon „na połamane gałęzie”. Współpraca mieszkańców z służbami pozwoliła uniknąć wypadku na Saskiej Kępie. Przechodnie, którzy zauważyli obłamane konary zwisające nad chodnikiem zadzwonili na 986. Miejsce natychmiast zabezpieczyli strażnicy miejscy.
Niepozorna dziura kryła zapadlisko
Głębokie na blisko 2 metry zapadlisko powstało wieczorem w niedzielę na ulicy Dubieńskiej na Grochowie. Z wierzchu widać było tylko mały otwór. W trosce o bezpieczeństwo kierowców strażnicy miejscy zabezpieczali to miejsce do następnego dnia rano.