Podróżowanie w czasie takich upałów, jakie obecnie panują w stolicy, to szczególnie w przypadku seniorów, nie najlepszy pomysł. Mimo to, pewna 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. Do domu pomogli jej wrócić strażnicy miejscy.
Przed południem 15 lipca strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym, który miał jechać autobusem linii 107 w kierunku Muranowa. Funkcjonariusze odnaleźli autobus na pętli przy ul. Esperanto. Nie było w nim nikogo pod wpływem alkoholu. Strażnicy zwrócili jednak uwagę na zdenerwowaną seniorkę, która nerwowo się rozglądała. Gdy funkcjonariusze zapytali, czy nie potrzebuje pomocy, kobieta odparła, że chciała pojechać do Radzymina. Niestety, zgubiła się i nie wiedziała, gdzie jest. Seniorka okazała się 79-letnią mieszkanką Śródmieścia. Ze względu na upał strażnicy miejscy odradzili kobiecie samotną podróż do Radzymina i zaproponowali, że odwiozą ją do domu. W okolicach placu Konstytucji seniorka zaczęła się orientować, gdzie się znajduje, i odetchnęła z ulgą. Funkcjonariusze dla bezpieczeństwa odprowadzili kobietę do mieszkania, gdzie z radością przywitały ją jej ukochane czworonogi - kot i pies. Żegnając się z seniorką, strażnicy poradzili jej, by następnym razem wybrała się w podróż z kimś z rodziny.
