Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego, którzy wczesnym popołudniem 18 lipca patrolowali ulicę Mlądzką zauważyli przechodzącą kobietę, która dała im znak, by się zatrzymali. Gdy podjechali bliżej poinformowała funkcjonariuszy, że pomiędzy blokami widziała młodych ludzi zażywających narkotyki.
Około godziny 13.20 przy jednym z budynków strażnicy zauważyli dwóch chłopców, którzy dziwnie się zachowywali – chwiejnie chodzili, a ich mowa była nieskładna. Na pytanie czy coś zażywali stwierdzili, że wąchali… suchy lód. Funkcjonariusze wezwali pogotowie ratunkowe i zaopiekowali się 12-latkami do przyjazdu karetki. Ratownicy przebadali nastolatków i stwierdzili, że nie wymagają hospitalizacji. Strażnicy wezwali też patrol policji i opiekunów nieletnich. Dzieci zostały przekazane rodzicom.