Dźwięk tłuczonego szkła i ceramiki na jednej z posesji w Ursusie zaniepokoił wieczorem 13 lutego przechodniów. O zdarzeniu powiadomiono strażników miejskich. Funkcjonariusze odkryli, że doszło do włamania. Sprawca został ujęty i przekazany policji.
Osoba przechodząca ulicą Bolesława Śmiałego około godziny 18 usłyszała na jednej z posesji jak ktoś wybija szybę. Powiadomieni o zdarzeniu strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego podjęli interwencję. Gdy przyjechali na miejsce wokół było cicho. Obchodząc posesję funkcjonariusze zauważyli, że w jednym miejscu przecięto ogrodzenie. Strażnicy po wejściu na teren posesji zauważyli wybitą szybę w oknie, a w jednym z pomieszczeń próbuje ukryć się mężczyzna. Polecono mu, by wyszedł na zewnątrz. Mężczyzna niósł w ręku plastikową torbę. Strażnicy ujawnili w niej kilkadziesiąt monet z czasów PRL. Mężczyzna wyjaśnił, że monety znalazł na terenie posesji i zabrał je, by je sprzedać na pchlim targu. Funkcjonariusze wylegitymowali 50-latka i wezwali policję. Oczekując na przyjazd patrolu strażnicy skontrolowali otoczenie budynku i na jego tyłach ujawnili rower oraz torby wypełnione książkami i innymi przedmiotami. Mężczyzna przyznał, że wszystkie rzeczy pochodzą z tego budynku i przygotował je do wywiezienia. Sprawca włamania został przekazany policjantom i przewieziony do komisariatu w Ursusie.