Straż Miejska m. st Warszawy

Przejdź do głównej treśći

Czcionka

Wysoki kontrast

Widok

Menu górne

Płonące opony w ciemności. Zdjęcie z interwencji.Płomienną łunę ponad polami zauważyli późnym wieczorem 3 maja funkcjonariusze patrolujący teren Chrzanowa na Bemowie. Paliła się sterta opon. Pożar ugasiła wezwana przez interweniujących straż pożarna.

 Wspólny patrol straży miejskiej i policji, który po godzinie 22 patrolował rejon ulicy Połczyńskiej na Bemowie, zauważył łunę ognia ponad terenami zielonymi na Chrzanowie. Funkcjonariusze wjechali w jedną z ulic i po chwili dotarli w rejon pożaru. W sąsiedztwie krzaków i zarośli paliła się, silnie dymiąc, sterta około 20 opon. Wezwano straż pożarną. Cztery osoby, które przyglądały się pożarowi nie potrafiły powiedzieć, kto podpalił opony. Strażacy ugasili ogień po około pół godzinie.Płonące opony w ciemności. Zdjęcie z interwencji.Strażacy gaszą w ciemności pożar opon. Zdjęcie z interwencji.Strażacy po ugaszeniu pożaru opon na terenach zielonych. Zdjęcie z interwencji.

Logo Straż Miejska Warszawa

Telefon alarmowy

986


SMS interwencyjny

723 986 112

pasażerowie komunikacji miejskiej osoby z dysfunkcją słuchu

Logo kompanii reprezentacyjnej SM

krew4

Informacja


Zgodnie z Polityką Bezpieczeństwa Straży Miejskiej m. st. Warszawy dokumenty w wersji elektronicznej należy przesyłać w formatach DOC, JPG, TIFF, PDF. Wielkość wszystkich załączników dołączonych do jednej wiadomości wysyłanej pocztą elektroniczną nie może przekroczyć 8 MB. Dokumenty lub nośniki zawierające oprogramowanie złośliwe będą automatycznie odrzucane i nie zostaną rozpatrzone.

Baner 11 edycji konkursu

Unia Europejska

Zobacz więcej

Serwisy mapowe

Zobacz więcej

Miasteczko Ruchu Drogowego

Zobacz więcej

Profilaktyka

Zobacz więcej

Zobacz nas na youtube

Zobacz więcej

Uliczny patrol medyczny

Zobacz więcej

EKO patrol

Zobacz więcej

Zagubieni w Warszawie

Zobacz więcej

edytuj kafle

Otrzymałeś wezwanie?

Sprawdź co zrobić

Raporty

Zobacz raporty

Poznaj Straż Miejską

Sprawdź

Współpracujemy