Ciężarna kobieta zasłabła na pętli autobusów przy centrum handlowym. Strażnicy, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce monitorowali stan chorej zanim na miejsce dotarła pomoc medyczna. Do śmigłowca, którym przylecieli ratownicy strażnicy miejscy przewieźli chorą radiowozem
Około godziny 11.30 dyspozytor Straży miejskiej otrzymał wezwanie do kobiety, która zasłabła na pętli autobusowej Centrum Handlowego Marki. Kobieta siedziała skulona na chodniku opierając się o wiatę przystanku autobusowego. Pochodząca z Kielc 30-latka powiedziała funkcjonariuszom, że prawdopodobnie jest w ciąży, a od kilku dni nic nie jadła, ma wymioty i bardzo źle się czuje. Była bardzo słaba, mówiła powoli i z trudem, chwilami mdlała. Kiedy strażnicy udzielali pomocy, podeszła do nich inna kobieta informując, że wezwała już pomoc medyczną. Kilka minut później przyjechały dwa wozy strażackie, a na pobliskim parkingu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po zbadaniu kobiety ratownicy zdecydowali, że musi ona zostać zabrana do szpitala. Ze względu na znaczną odległość od miejsca lądowania zespołu ratowniczego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, zespół medyczny poprosił strażników o przewiezienie ich z chorą radiowozem do śmigłowca. Po bezpiecznym dotarciu na miejsce, kobieta została przetransportowana do szpitala bródnowskiego.
