Mężczyzna mówił funkcjonariuszom, że wypił tylko jedno piwo - musiało być bardzo mocne.
Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego po południu 30 kwietnia patrolowali Pragę Północ. Tuż przed godziną 20 jadąc ul. Stalową w kierunku Inżynierskiej zauważyli renault megane. Samochód stał na skrzyżowaniu Szwedzkiej i Stalowej mimo włączonego zielonego światła, gdy sygnalizacja zmieniła się na czerwone ruszył. Funkcjonariusze pojechali za autem. Pojazd skręcił w ul. Środkową, następnie skręcił w jedno z podwórek przy ul. Strzeleckiej. Tam renault zatrzymał się. Strażnicy podeszli do pojazdu w którym siedział 65 letni kierowca. Poproszony o prawo jazdy mężczyzna oświadczył, że nie ma tego dokumentu od około 15 lat. Przyznał też, że wypił jedno piwo. Na miejsce interwencji wezwano patrol policji. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Wygląda na to, że wypił bardzo mocne piwo. Dalsze czynności w sprawie prowadzi policja.
