Pewien 16-latek zza wschodniej granicy uczcił święta Bożego Narodzenia, upijając się. Rozgrzany alkoholem zasnął na ławce na przystanku tramwajowym na Pradze Północ. Gdyby nie interwencja strażników miejskich, mógłby tam do rana zamarznąć.
Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy 25 grudnia około godziny 3 w nocy patrolowali Pragę Północ, otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie śpiącym na przystanku przy cerkwi na ul. Targowej. Temperatura tej nocy spadła do 0 stopni. Mężczyzna mógł zamarznąć. Strażnicy szybko podjęli interwencję. Na przystanku zastali młodzieńca, który spał na ławce. Czuć było od niego alkohol. Po dobudzeniu nieco zdezorientowany podał funkcjonariuszom dokumenty. Wynikało z nich, że jest obywatelem Ukrainy. Ponieważ jednak młody człowiek miał zaledwie 16 lat, strażnicy wezwali patrol Policji, któremu przekazano nieletniego.