Na terenie jednej z posesji na Pradze-Północ od ponad roku stał uszkodzony pojemnik z nieznaną zawartością. Rankiem 22 września zaczęła z niego wypływać ciecz o niemiłym zapachu. Wezwano patrol straży miejskiej
Kwadrans po godzinie 9 strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska otrzymali zgłoszenie dotyczące pojemnika porzuconego na terenie jednej z posesji przy ulicy Grodzieńskiej. Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że od strony ulicy Kosmowskiej znajduje się pojemnik wypełniony oleistą cieczą. Wskazał go pracownik ochrony. Mieszkańcy z sąsiedztwa poinformowali funkcjonariuszy, że pojemnik stał w tym miejscu od ponad roku. Nie wiadomo kto jest jego właścicielem. W celu ustalenia co znajduje się wewnątrz pojemnika wezwano straż pożarną. Strażacy zbadali zawartość pojemnika. Wewnątrz był olej zmieszany z wodą. Pojemnik owinięto folią, a teren funkcjonariusze zabezpieczyli przed dostępem osób postronnych. Strażnicy z OOŚ ustalili zarządcę terenu i zobowiązali do usunięcia pojemnika wraz zawartością. Jeszcze tego samego dnia pojemnik usunięto, a teren został uprzątnięty.
