Na złodzieju czapka gore – mówi stare polskie przysłowie. Już nasi pradziadowie dostrzegli, że osoba mająca coś na sumieniu zwraca na siebie uwagę swoim zachowaniem. Przykładem tego jest choćby interwencja przeprowadzona 28 grudnia przez wspólny patrol straży miejskiej i policji na Pradze Południe.
Tuż po godzinie 12 funkcjonariusze patrolowali ulicę Zamieniecką. Pogoda nie zachęcała tego dnia do spacerów, ale w okolicach bazaru zawsze kręci się sporo ludzi. Pewien mężczyzna w średnim wieku szedł chodnikiem w stronę, z której właśnie nadjeżdżał radiowóz. Nagle widząc pojazd straży miejskiej natychmiast zmienił kierunek marszu. Jego nerwowe zachowanie nie uszło uwagi funkcjonariuszy. Podjęto interwencję. Szybko wyszło na jaw, że przechodzień miał się wiele na sumieniu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych ustalono, że czeka go półroczna kara więzienia. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy rejonowej policji.
