Strażnicy miejscy uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwej 33-latce. Kobieta zagrażała innym kierowcom, wykonując niezwykłe manewry. Jeden z kierujących poinformował o tym patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze ujęli kobietę i przekazali policji.
Strażnicy miejscy, którzy w święto Trzech Króli około godz. 21.45 patrolowali rejon VII Oddziału Terenowego zauważyli kierowcę, który dawał im znaki, by się zatrzymali. Mężczyzna wskazał na jadącego przed nim nissana i powiedział, że kierująca nim młoda kobieta dwukrotnie zajechała mu drogę, a później jechała po rondzie tyłem. Strażnicy pojechali za wskazanym pojazdem, który zatrzymał się przy ulicy Łasaka, wjeżdżając na trawnik. Gdy kierująca otworzyła drzwi, funkcjonariusze poczuli silny zapach alkoholu i zobaczyli, że kobieta ma mętny wzrok. Zapytana czy spożywała alkohol odparła, że wypiła… raptem 3 piwa. Strażnicy odebrali kierującej kluczyki od auta, uniemożliwiając dalszą jazdę i zawiadomili policję. Policjanci potwierdzili, że kobieta ma we krwi około promila alkoholu i przejęli dalsze czynności wobec nietrzeźwej.