Jechali ratować, spotkali się z agresją. Pijana 16-latka leżała na ławce w parku. Trafiła do szpitala.
We czwartek 22 lutego, kwadrans przed godziną 20 strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o młodej kobiecie leżącej od dłuższego czasu na ławce przy ulicy Białostockiej. Funkcjonariusze obawiali się, że kobieta mogła zasłabnąć, ale gdy przybyli na miejsce poczuli od niej silny zapach alkoholu. Z informacji od młodzieży przebywającej w pobliżu wynikało, że jest to osoba nieletnia. Strażnicy mieli problem z jej dobudzeniem, ale gdy już im się to udało nastolatka stała się agresywna i wulgarna. Funkcjonariusze odprowadzili krewką 16-latkę do radiowozu, wezwali pogotowie ratunkowe i patrol policji. Nieletnia została przekazana ratownikom, którzy przewieźli ją do szpitala dziecięcego na Saskiej Kępie.