Mokotów
Śmierć w mokotowskim mieszkaniu
W jednym z mieszkań na osiedlu Wierzbno zmarł lokator. Jego zwłoki odkryli strażnicy miejscy, których powiadomili mieszkańcy budynku.
Potrącenie na Sadybie. Strażnicy udzielili pomocy rannemu
Przed południem 26 czerwca przy ulicy Bonifacego doszło do potrącenia starszego mężczyzny. Poszkodowanemu pomocy przedmedycznej udzielili strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego.
Zderzenie BMW i mazdy
Ostatni weekend czerwca kierowcy dwóch samochodów zapamiętają na długo. Ich auta zderzyły się na Mokotowie. W jednym z pojazdów rozszczelnił się zbiornik z gazem. W każdej chwili mogło dojść do wybuchu.
Na Stegnach spadł konar
W ostatnich dniach pogoda nie rozpieszczała mieszkańców stolicy. Wichury i burze spowodowały zagrożenia dla kierowców i pieszych.
Głośna pobudka na Ksawerów
Potężny huk spadającego na ziemię gruzu obudził dzisiaj przed godziną 6 rano mieszkańców jednego z wieżowców przy ulicy Ksawerów. Był to efekt oderwania się fragmentu elewacji.
Nietrzeźwa kobieta leżała na przystanku
Nietrzeźwa kobieta leżała wieczorem 2 czerwca na przystanku autobusowym przy ulicy Gagarina. Była tak pijana, że nie wiedziała, jak się nazywa.
Borsuk utknął w metalowym płocie
W sobotę 22 maja mieszkaniec posesji przy ulicy Orężnej zgłosił, że na jego terenie zaklinowało się w ogrodzeniu jakieś „dzikie zwierzę”. Niestety mieszkaniec tak bardzo chciał pomóc zwierzęciu, że w chwili, gdy próbował je uwolnić, został przez nie ugryziony. Wtedy wezwał strażników miejskich z Ekopatrolu.
Uciekinierów odnaleźli strażnicy miejscy
Po majówce, nie mówiąc nic rodzicom, uciekli z domów, by odwiedzić koleżanki w Warszawie. W ich poszukiwania zaangażowano policję i straż miejską. Strażnicy odnaleźli uciekinierów w mieszkaniu na mokotowskim Wierzbnie.
Jechał „wężykiem” po Puławskiej

Kierowca forda, który wieczorem 17 marca jechał ul. Puławską zwrócił uwagę innych użytkowników drogi ponieważ miał wyraźny problem z utrzymaniem się w wyznaczonych pasach ruchu. Kierowcy powiadomili o tym patrol straży miejskiej.
Następne piwo wypije za 1,5 roku
Kiedy ma się coś na sumieniu, nie warto zwracać na siebie uwagi funkcjonariuszy. No, chyba że chce się szybko i sprawnie trafić za kratki. A tak chyba było w tym przypadku.






